Geoblog.pl    AgaCosmic    Podróże    Kreta    i jazda!
Zwiń mapę
2008
10
lip

i jazda!

 
Grecja
Grecja, Knossós
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1842 km
 
Z samego rana poszliśmy do upatrzonej wypozyczalnie samochodów Traffic - bardzo miła obsługa, żadnych problemów, wszystko jasno napisane i w przyzwoitych cenach :) Mieliśmy wziąć na 3 dni Suzuki Jimny, ale nie był dostępny tego dnia, więc przypadł nam Opel Astra Cabrio na pierwszy dzień :)Na tamtejszy klimat auto idealne :)

Pierwszy punkt programu to wyprawa głowną drogą krajową z Rethymnonu aż za Heraklion do Cretaquarium. I uważam, że to był świetny pomysł! Rewelacyjne miejsce, byłam zachwycona jak dziecko! Wstęp 8 euro od osoby ale WARTO!

Cretaquarium znajduje się kilkanaście kilometrów zamiastem, na totalnym odludziu (tereny powojskowe). W sumie to myśleliśmy na początku, że zabłądziliśmy ale okazało się, że jednak nie :) Trochę liczb:

* 1,6 mln m3 wody
* 32 ogromne akwaria
* 2500 organizmów żywych
* 200 gatunków morskich stworzeń
Na końcu trasy po Cretaquarium jest mini-kino z filmami przyrodniczymi. Działa też sklepik z pamiątkami i kawiarnia dla spragnionych :)

Kolejny punkt wycieczki to Knossos. Ale żeby tam dojechać trzeba znaleźć zjazd w okolicy Hreaklionu. A jak juz wcześniej zauwazyliśmy Kreta ma okropnie oznaczone drogi zjazdowe, albo nie oznaczone wcale. Czasem znaki są 100m przed skrzyżowaniem, czasami 1m a czasami za skrzyżowaniem :) Ewentualnie za krzakami, tak że żeby przeczytać to trzeba się zatrzymać i wyjrzeć przez okno.... Za oznakowanie dróg przyznajemy 0 punktów.

A zjazdu do Knossos szukaliśmy dość długo.
W Knossos panowie stoją przy drogach i "zaganiają" nadjeżdżających turystów na swoje parkingi. My parkowaliśmy na darmowym przy tawernie, w gaju oliwnym. Od razu wypilismy sobie frappe, ale nie polecam - więcej tam było wody niż jakiegokolwiek smaku :/

W największy upał, bo było chyba po trzynastej. Koniecznie trzeba się nasmarować kremem z filtrem, bo można się spiec. Bilet wstepu 6 euro/osoba.
Po koszmarze szukania wyjazdu w heraklionie, nie mieliśmy ochoty na zwiedzania tego miasta. Wróciliśmy więc do Rethymnonu zachwycając się widokami po drodze.
Oddaliśmy cabrio i wracaliśmy promenadą do hotelu przy cudownie zachodzącym słońcu
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
AgaCosmic
Aga i Xtoff
zwiedziła 1.5% świata (3 państwa)
Zasoby: 10 wpisów10 0 komentarzy0 8 zdjęć8 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
01.09.2009 - 01.09.2009
 
 
06.07.2008 - 13.07.2009